Niemięso w zdrowszej wersji – a la wołowina i a la kurczak
Jest wiele wersji domowego mielonego niemięsa. Ostatnio też jest wiele opcji dostępnych w sklepach. Nadal jednak wypada ono dość drogo i niekoniecznie zdrowo. Można zrobić niemięso z tofu, można z granulatu sojowego. Granulat sojowy ma tę wadę, że nie jest powszechnie dostępny. Tofu znowu żeby wyszło naprawdę dobrze w tej roli, wymaga użycia piekarnika i czasu. Wymyśliłam niemięso z moczonej soczewicy, pokruszonego tofu i pestek słonecznika. Z takiego miksu naprawdę zdrowych składników wyszło bardzo zadowalająco – nie smakuje jak podróba mięsa, ale ma odpowiednią fakturę i konsystencję. Do makaronów, zapiekanek, chili, tacosów, tortilli – jest idealne. Do tego jest bardzo tanie – naprawdę. Z tej ilości tutaj wyjdzie jakieś 6-8 porcji. Można je przechowywać w lodówce lub nawet zamrozić, bo nie traci po czasie swoich właściwości. No dla mnie idealnie. Aha – wystarczy blender (i to niekoniecznie) i patelnia.
Składniki:
- Namoczona soczewica zielona – pół szkanki
- Namoczona soczewica czerwona – pół szklanki
- Słonecznik łuskany (250g)
- 1 kostka naturalnego tofu
- W wersji naprawdę minimalistycznej – można pominąć czerwoną soczewicę i słonecznik, wtedy zwiększyć ilość tofu i zielonej soczewicy
Przyprawy do wersji a la kurczak (dla połowy składników powyżej):
- oliwa – 3 łyżki
- przyprawa do kurczaka łagodna lub pikantna – ok. 2 łyżeczki (uwaga na skład – niektóre przyprawy do kurczaka są bardzo słone)
- Lub: 1 łyżeczka papryki wędzonej, 1 łyżeczka papryki słodkiej, 1 łyżeczka granulowanego czosnku, 1 łyżeczka mielonej kolendry lub proszku curry, sól
- sos sojowy jasny – lyżeczka
- płatki drożdżowe (opcjonalnie) – 1 łyżka
Przyprawy dla wersji a la wołowina (też dla połowy bazy):
- olej kokosowy rafinowany lub inny olej roślinny o neutralnym smaku – 2 łyżki
- Sos sojowy ciemny – 1 łyżka (lub większa ilość jasnego sosu)
- Koncentrat pomidorowy – 1 łyżka
- Dym wędzarniczy – 1 łyżeczka (można zastąpić wędzoną papryką, wtedy 2 łyżeczki)
- Proszek grzybowy (opcjonalnie) – 1 łyżka
- 1 łyżeczka pasty miso (można dodać więcej sosu sojowego)
Poza olejem kokosowym – wszystkie przyprawy wymieszać z wodą (ok. 100ml)
Sposób przygotowania:
- Przygotowania zacznij dzień wcześniej, lub minimum kilka godzin wcześniej – pół szklanki zielonej i czerwonej soczewicy namocz w wodzie i zostaw. Możesz zrezygnować z czerwonej soczewicy i użyć wyłącznie zielonej.
- Soczewicę odcedź i osusz ręcznikiem.
- Tofu osusz – na talerz daj ręcznik papierowy, na niego kostkę tofu, na tofu ręcznik papierowy, na ręcznik papierowy deskę, na deskę obciążenie. Zostaw tak na ok. 15-30 minut. Jeśli nie masz tego czasu, po prostu postaraj się ścisnąć tofu dłońmi tak, żeby pozbyć się nadmiaru wody (delikatnie).
- Połowę zielonej soczewicy i połowę słonecznika (na oko, nie ma to dużego znaczenia) rozdrobnij w blenderze (niedokładnie, jak na zdjęciu)
- Osuszone tofu pokrusz w dłoniach do dużej miski, dodaj odcedzoną i namoczoną wcześniej czerwoną soczewicę, połowę odcedzonej zielonej soczewicy i pozostały słonecznik. Wymieszaj.
- Do miski dodaj rozdrobnioną soczewicę ze słonecznikiem. Wymieszaj.
- Taka ilość podzielona na pół wystarczy do przygotowania obu wersji smakowych, jeśli chcesz zrobić jedną z nich, zwiększ dwukrotnie ilość przypraw.
- Jeśli przygotowujesz jedną wersję, podziel ilość masy na pół – całość nie zmieści się na jednej patelni.
- W zależności od wybranej opcji, przygotuj patelnię z odpowiednim rodzajem oleju.
- Smaż połowę ilości kilka minut.
- Po tym czasie dodaj przyprawy, smaż kolejne kilka minut do uzyskania takiego stopnia wysmażenia, jak ci odpowiada.
- Wersja a la kurczak wyjdzie jaśniejsza, niż a la wołowina.
- Tak przygotowane niemięso możesz przechowywać w lodówce nawet tydzień, porcjowane również nadaje się do zamrożenia.
Dodatkowe wskazówki:
- Ja preferuję wersję a la wołowina, jednak zawiera ona kilka trudniej dostępnych składników. Zdecydowanie ta wersja najlepiej „działa” na oleju kokosowym.
- Uwaga na gotowe mieszanki przypraw do kurczaka – bywają bardzo słone, dlatego polecam dodawać taką przyprawę stopniowo
- To niemięso ma naprawdę bardzo dobrą konsystencję, ponieważ składniki są różnorodne, nie będzie jednak nadawało się na burgery lub kotlety
- Mimo, że przygotowanie zajmuje trochę więcej czasu, zdecydowanie warto go poświęcić (np. w weekend), przygotować większą porcję i mieć zapas gotowego niemięsa do różnych dań
- To jest naprawdę bardzo opłacalne i całkiem zdrowe – soczewica jest tania, tofu również, pestki słonecznika to także najtańsze dostępne pestki. W tym niemięsie jest źródło białka (tofu i soczewica), odpowiednia ilość tłuszczu (słonecznik i olej) oraz żelazo, magnez i wapń (pestki słonecznika)
Więcej wege przepisów:
Wegetariańskie leczo z cukinią i tofu
Przepis na wegańskie leczo z wędzonym tofu Leczo to danie, na które chyba każdy ma swój ulubiony przepis. To jedno z tych klasyków kuchni polskiej, które naprawdę łatwo przygotować w wersji bezmięsnej, do tego jest na to kilka sposobów. Ta wersja będzie moją...
Tofu hasselback
Tofu zmieniające życie Pieczeń z tofu, która robi wrażenie Pieczeń z tofu aka tofu hasselback czyli moja wersja tofu zmieniającego życie. To idealna propozycja dla tych, którym brakuje kawałka mięsa na talerzu, ale też dla tych, którzy nie mogą polubić się z tofu....
Zupa ogórkowa
Ekspresowa zupa ogórkowaKlasyczna wegańska ogórkowa Ekspresowa zupa ogórkowa, którą zrobicie w ok. 15 minut! Tym przepisem chcę pokazać, że dieta roślinna naprawdę nie wymaga wielkich umiejętności kulinarnych ani rezygnowania z tradycyjnych smaków. Wszystkie...